Czas na półfinały TAURON Ligi – rozpoczyna się walka o medale

Przed nami najważniejsza część sezonu 2024/2025 – walka o medale mistrzostw Polski. W półfinale TAURON Ligi zobaczymy cztery najlepsze zespoły, które zdominowały fazę zasadniczą: KS DevelopRes Rzeszów, ŁKS Commercecon Łódź, PGE Grot Budowlanych Łódź oraz BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała.

Pierwszą półfinałową parę tworzą KS Developres Rzeszów i BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Rzeszowianki w fazie zasadniczej tylko dwa razy schodziły z boiska pokonane i po 22. kolejkach zajęły pierwsze miejsce. W pierwszej rundzie play-off okazały się lepsze od LOTTO Chemika Police, wygrywając mecze 3:1 i 3:0. BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała z kolei, z pięcioma porażkami uplasował się na czwartej pozycji i o strefę medalową walczył z MOYA Radomką Radom. Tu dwukrotnie pokonał rywalki - 3:1 i 3:0.

W tym sezonie ekipa z Podpromia ma patent na bielszczanki. W fazie zasadniczej w pierwszym meczu wygrały po tie-breaku, w drugim zespół DevelopResu zwyciężył 3:1. Po raz trzeci obie ekipy spotkały się w półfinale TAURON Pucharu Polski i ponownie lepsze były siatkarki w Rzeszowa, pewnie wygrywając sety do 21, 13 i 20.

KS DevelopRes Rzeszów po zdobyciu pięciu z rzędu srebrnych medali mistrzostw Polski, ma szansę na złoto. I taki cel ma zespół, który od kilku tygodni prowadzi stary-nowy szkoleniowiec Stephane Antiga, zastępujący na tym stanowisku Michała Maska.

– Mamy cel: wygrać mistrzostwo Polski. Wiemy, że to jest możliwe do osiągnięcia, ale wcale nie takie łatwe, bo mimo że nie ma już tak mocnego Chemika Police, jak w poprzednich latach, to Bielsko-Biała, PGE Grot Budowlani i ŁKS Commercecon, potrafią bardzo dobrze grać. Developres jak do tej pory ma za sobą bardzo dobry sezon, bo wygrał już TAURON Puchar Polski, był w ósemce Ligi Mistrzyń i wygrał rundę zasadniczą.

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała w poprzednim sezonie zaskoczył wszystkich wyśmienitą formą i zdobyciem brązowego medalu mistrzostw Polski oraz TAURON Pucharu Polski. W tym sezonie nie było już tak łatwo. Podopiecznym Bartłomieja Piekarczyka nie udało się zdobyć Pucharu, ale awansowały do półfinału mistrzostw Polski. Czy powtórzą wynik z poprzedniego sezonu?

– Trzeci rok z rzędu jesteśmy w najlepszej czwórce mistrzostw Polski i możemy być z tego dumni. Gdy po kilku latach wchodziliśmy do tej czwórki, było to coś dużego. Teraz wiemy, że potrafimy grać na wysokim poziomie i chcemy grać o medale. Czwarte miejsce w tym roku nikogo nie zadowoli, będziemy walczyć o to, aby być jak najwyżej – mówił po awansie do półfinału Bartłomiej Piekarczyk, trener bielszczanek.

Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie oba zespoły również spotkały się półfinale rozgrywek i górą były rzeszowianki, które wygrały dwa spotkania po 3:2. W walce o złoty medal rzeszowianki przegrały z LOTTO Chemikiem Police, a BKS BOSTIK ZGO zdobył brązowy medal, pokonując PGE Grot Budowlanych Łódź. Czy w najważniejszych meczach sezonu 2024/2025 siatkarki BKS-u BOSTIK ZGO Bielsko-Biała znajdą sposób na pokonanie KS DevelopResu, przekonamy się już niedługo.

Spotkanie zespołów drugiej półfinałowej pary - ŁKS-u Commercecon Łódź i PGE Grot Budowlani Łódź - to bez wątpienia jedne z najciekawszych starć TAURON Ligi. Ełkaesianki w fazie zasadniczej doznały czterech porażek i zakończyły ją na drugim miejscu. Tuż przed fazą ćwierćfinałową w zespole zaszły zmiany. Stanowisko pierwszego szkoleniowca stracił Alessandro Chiappini, a jego miejsce zajął Zbigniew Bartman, który kilka tygodni wcześniej dołączył do sztabu szkoleniowego. Pod jego wodzą siatkarki grały w play-offach przeciwko ITA TOOLS Stali Mielec i było blisko sensacji. W pierwszym meczu ełkaesianki uległy rywalkom 1:3 i by awansować do półfinałów, musiały rozegrać jeszcze dwa spotkania. W nich były zdecydowanie lepsze i wygrały.

Trzecią ekipą po fazie zasadniczej został PGE Grot Budowlani Łódź, który podobnie jak najbliższe rywalki czterokrotnie schodził z boiska pokonany, ale zdobył o trzy punkty mniej od ŁKS-u. W ćwierćfinale podopieczne Macieja Biernata dwukrotnie po 3:0 pokonały Metalkas Pałac Bydgoszcz i dzięki temu po raz kolejny powalczą o medale.

Spotkania obu łódzkich zespołów elektryzują kibiców nie tylko tych dwóch ekip. W fazie zasadniczej w pierwszej rundzie ŁKS pokonał PGE w trzech setach, w drugiej musiał uznać wyższość rywalek i przegrał w takim samym stosunku setów. Najbardziej zacięty był pojedynek o TAURON Puchar Polski. Obie ekipy spotkały się w ćwierćfinale i wtedy, po pięciu setach lepsze były ełkaesianki.

– Derby to są specyficzne mecze. Na pewno potrzebujemy jeszcze chwili na przygotowani, ale jestem bardzo dobrej myśli. Wiadomo, że nie będzie łatwo wygrać, ale mentalnie jesteśmy lepiej przygotowane do meczów – mówi Weronika Gierszewska, atakująca ŁKS Commercecon Łódź.

Powrót do listy