Znakomite otwarcie fazy play-off przez JSW Jastrzębski Węgiel

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym aktualni mistrzowie Polski pewnie pokonali Steam Hemarpol Norwid Częstochowa i do awansu do półfinału potrzebują już tylko jednego zwycięstwa. Kolejne spotkanie tych zespołów (gra się do dwóch zwycięstw) odbędzie się we wtorek 1 kwietnia o godz. 17.30.

JSW Jastrzębski Węgiel - Steam Hemarpol Norwid Częstochowa - > https://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2025-03-28/jastrzebski-wegiel-norwid-czestochowa-siatkowka-plusliga-2025-wynik-meczu-kto-wygral/

Częstochowianie przystąpili do meczu bez jednego ze swoich liderów – Irańczyka Milada Ebadipoura, którego zmogła choroba, ale jest szansa, że wystąpi w kolejnym spotkaniu. W wyjściowej szóstce kapitana częstochowskiej drużyny zastąpił Damian Kogut.

Już od pierwszego seta jastrzębianie pokazali dużą moc w ataku, bloku i na zagrywce. Przy świetnej serii w serwisie Tomasza Fornala objęli prowadzenie 14:7, a chwilę potem jeszcze powiększyli przewagę (20:9), kontrolując przebieg wydarzeń na boisku. W drugim secie siła rażenia jastrzębian w ataku była jeszcze większa (65 proc. skuteczności ataku przy 54 proc. Steam Hemarpol Norwida), a ozdobą spotkania były efektowne akcje JSW Jastrzębskiego Węgla z szóstej strefy. Goście walczyli na ile mogli, ale nie byli w stanie zatrzymać rozpędzonych mistrzów Polski.

Najwięcej emocji przyniosła trzecia partia, w której częstochowianie przez chwilę byli nawet na prowadzeniu (10:9 i 16:15), a w końcówce zdołali doprowadzić do gry na przewagi (24:24 po udanej kontrze Patrika Indry). Decydujące akcje meczu należały już jednak do gospodarzy, którzy dominowali zwłaszcza w bloku (aż 8:1 w tym elemencie na korzyść jastrzębian).

MVP spotkania został wybrany rozgrywający JSW Jastrzębskiego Węgla – Benjamin Toniutti. W obu zespołach wyróżniali się atakujący, którzy zdobyli odpowiednio 14 (Łukasz Kaczmarek) i 19 (Patrik Indra) punktów.

Szczegółowe statystyki meczu