Rodzina Kreboków potrzebuje naszego wsparcia. Przed Bruno kolejna batalia
Siatkarska rodzina Kreboków poznała już wcześniej siłę naszego siatkarskiego świata. Dzięki Waszej pomocy Bruno dostał szansę, teraz jednak potrzebują wsparcia przed kolejną operacją. Wiemy, że mogą na Nas liczyć! Cel to 100 tysięcy złotych, w tej chwile zebrane jest niecałe trzydzieści.
Tutaj można wesprzeć rodzinę Kreboków
Opis zbiórki
Wszystko zaczęło się, gdy w 20. tygodniu ciąży podczas badania połówkowego lekarz zauważył, że z nóżkami naszego synka dzieje się coś niepokojącego. Na początku podejrzenie padło na diagnozę stóp końsko-szpotawych. Byliśmy w szoku. Jak to? Przecież wszystkie badania USG do tej pory były prawidłowe! To był pierwszy cios i niestety nie ostatni.
Niedługo później dalibyśmy wiele, żeby to była tylko ta wada…
Zostaliśmy skierowani na kolejne badania. „Wasze dziecko nie ma obu kości strzałkowych, a w stopach nie ma wszystkich palców”. I to był kolejny cios. Nie mieliśmy pojęcia, co to za wada, czy będą kolejne powikłania po porodzie, czy można ją w ogóle wyleczyć? Milion myśli, pytań i żadnych odpowiedzi…
Szok, niedowierzanie, chwile zwątpienia – tak ciężko było otrząsnąć się po takiej informacji... Na szczęście mamy internet, to właśnie tam zaczęliśmy szukać informacji o wadzie naszego synka. Okazało się, że nazywa się fibular hemimelia. Lekarz powiedział nam, że jedną z opcji jest amputacja obu nóżek!
Na szczęście, dzięki Waszej pomocy, udało się zebrać środki na operację w Instytucie Paleya i tym samym uratowaliśmy Bruna przed tak okrutnym losem! Jesteśmy Wam za to dozgonnie wdzięczni! Synek przeszedł już dwie skomplikowane operacje: rekonstrukcji kończyn metodą superankle oraz wydłużania piszczeli metodą Ilizarowa.
Niestety, pomimo dotychczasowego leczenia, Bruno stoi przed kolejnym poważnym wyzwaniem – ryzykiem koślawości kolan, które jest częstym następstwem jego wady. Jeśli nie zareagujemy na czas, Bruno może stracić szansę na sprawne poruszanie się.
Lekarze z Instytutu Paleya chcą wszczepić specjalne płytki ortopedyczne metodą „8-plate”, które pomogą skorygować wzrost kości i zapobiec deformacji. Dzięki tej operacji Bruno uniknie bólu i niepełnosprawności!
Niestety, koszt zabiegu jest zawrotny i nie jesteśmy w stanie pokryć go sami. Dla Bruna to jednak jedyna szansa na życie bez bólu i ograniczeń, dlatego prosimy Was z całego serca – pomóżcie nam walczyć o jego przyszłość!
Każda złotówka to krok bliżej do tego, by Bruno mógł biegać i cieszyć się dzieciństwem jak jego rówieśnicy. Nie pozwólmy, by ból i choroba odebrały mu tę szansę! Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc!
Rodzice Bruna – Jakub i Sabina
