Siatkarskieligi app
 

Aktualności

Monika Fedusio: W mojej grze wciąż są rezerwy

- Jestem bardzo zadowolona z postawy dziewczyn, ale ze swojej indywidualnej formy jeszcze nie. Myślę, że w mojej grze wciąż są rezerwy – mówi przyjmująca KS DevelopResu Rzeszów, Monika Fedusio. Jej zespół po zdobyciu TAURON Pucharu Polski awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń, a w TAURON Lidze zmierzy się w niedzielę z ITA TOOLS Stalą Mielec.

TAURON Liga: Po dwóch zwycięstwach 3:0 w TAURON Pucharze Polski w Elblągu KS DevelopRes wygrał kolejny mecz bez straty seta, tym razem z Allianzem MTV Stuttgart w Lidze Mistrzyń. Jesteście na fali?
Monika Fedusio (przyjmująca KS DevelopResu Rzeszów): Cieszę się, że cały nasz zespół jest w dobrej dyspozycji i dzięki takim zwycięstwom nie tracimy tak dużo sił, jak wtedy gdy trzeba byłoby rozegrać np. trzy tie-breaki. Nie jesteśmy też jednak w pełnym składzie, bo choroba rozłożyła naszą środkową – Karolinę Fedorek i dlatego była nieobecna w meczu ze Stuttgartem. Sabrina Machado jest z kolei kontuzjowana po finale TAURON Pucharu Polski w Elblągu, ale mam nadzieję, że już niedługo wróci do nas i będziemy w komplecie.

TAURON Liga: Jak podejdziecie do rywalizacji z A. Carraro Imoco Conegliano w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń? Z jednej strony, to będzie świetna okazja, żeby znów zmierzyć się z tak silnym przeciwnikiem, ale z drugiej – czy trwająca wciąż seria zwycięstw rywalek trochę nie przeraża?
Nie, ale szkoda, że tak to się ułożyło, że znów się spotkamy właśnie z tym zespołem. Myślę jednak, że wiarę każda w naszym zespole ma. Może akurat trafimy na jakąś naszą niesamowitą dyspozycję dnia i to się okaże decydujące? Wiemy oczywiście, że rywalki jak dotąd przez cały sezon nie przegrały nawet jednego meczu i że ostatnio Novara urwała im jeden punkt w lidze. Grając z nimi będziemy robić to co potrafimy najlepiej i myślę, że tutaj trzeba będzie ryzykować w każdym elemencie. Na pewno możemy spodziewać się, że wtedy pojawi się też sporo błędów, ale trzeba mieć jakiś punkt zaczepienia.

TAURON Liga: W niedzielę DevelopRes zmierzy się z ITA TOOLS Stalą Mielec i z waszego punktu widzenia najważniejsza będzie pewnie koncentracja, żeby nie potknąć się z teoretycznie niżej notowanym przeciwnikiem?
Wiemy, że ostatnio Mielec postraszył Bielsko i miał nawet piłkę meczową w górze. Rywalki wzmocniły się Olą Kazałą i widać, że już od pewnego czasu ten zespół lepiej funkcjonuje. Myślę, że z naszej strony trzeba będzie się mocno skupić i skoncentrować jak na każdego przeciwnika, nie lekceważąc rywalek, a wtedy wszystko będzie w naszych rękach. Do tej pory dwie nasze rywalizacje z mielczankami w TAURON Lidze i w ćwierćfinale TAURON Pucharu Polski skończyły się na naszą korzyść. Mam nadzieję, że dołożymy jeszcze to zwycięstwo do kompletu.

TAURON Liga: Decydujący dla układu tabeli po fazie zasadniczej może być mecz w Łodzi między ŁKS-em Commercecon a DevelopResem. Ostatnio wygrałyście z ŁKS-em w Elblągu bez straty seta, ale w TAURON Lidze to może być kolejny zacięty i wyrównany mecz?
Wiadomo, że te mecze z pierwszą trójką, czy czwórką zespołów TAURON Ligi wywołują o wiele więcej emocji. My też chyba jakoś bardziej potrafimy się zmobilizować właśnie na tą czołówkę niż wtedy jak gramy z zespołami z dołu tabeli. To są zupełnie inne mecze i to też jest ważne. Myślę, że jesteśmy w dobrej formie na razie i oby tak dalej. Mam nadzieję, że nie pojawi się u nas spadek dyspozycji.

TAURON Liga: Na ile DevelopRes ma jeszcze rezerwy w swojej grze i może w końcówce sezonu pokazać jeszcze lepszą formę?
Mamy dobrą ławkę i nawet w ostatnim meczu ze Stuttgartem spodziewałam się, że zobaczymy trochę więcej zmian po dwóch wygranych setach. Może w meczu ze Stalą Mielec coś więcej "porotujemy" składem.

TAURON Liga: W Elblągu wywalczyła pani z DevelopResem swój pierwszy w karierze TAURON Puchar Polski. Czy było chociaż trochę czasu na świętowanie sukcesu, chociażby w drodze do Rzeszowa?
Moje świętowanie zaczęło się akurat od kontroli antydopingowej. Na szczęście później było już tylko lepiej. Osiem godzin drogi powrotnej w autokarze minęło nam bardzo szybko. Tego czasu na świętowanie trochę było, ale wiedziałyśmy, że czeka nas za niedługo ważny mecz w Lidze Mistrzyń, więc musiałyśmy się szybko koncentrować na przeciwniku, który u siebie w Niemczech zagrał naprawdę dobre spotkanie. Spodziewałam się więc, że w rewanżu w Rzeszowie może nas czekać więcej setów niż tylko trzy.

TAURON Liga: Patrząc na to jak ten sezon układa się do tej pory, jest pani zadowolona z transferu do Rzeszowa, a dodatkowa dumna, że jest kapitanem DevelopResu?
Na razie tak. Jestem bardzo zadowolona z postawy dziewczyn, ale ze swojej indywidualnej formy jeszcze nie. Myślę, że w mojej grze wciąż są rezerwy. Na ten moment trzeba się szybko regenerować, bo wiemy, że jeszcze ciężki czas przed nami.

 

Powrót do listy

Powiązane informacje

POWIĄZANE WIADOMOŚCI