Izabela Śliwa: Oczekiwałyśmy od siebie o wiele więcej

- Wiedziałyśmy, że rzeszowianki nas nie zlekceważą ze względu na pierwszą kolejkę. Na pewno dużo lepiej postawiłyśmy się wtedy u siebie niż teraz – powiedziała po porażce 0:3 z DevelopResem libero MOYA Radomki Radom, Izabela Śliwa.

TAURON Liga: W meczu w Rzeszowie dało się odczuć, że DevelopRes chciał się zrewanżować MOYA Radomce za stracony punkt na inaugurację sezonu?
Izabela Śliwa (libero MOYA Radomki Radom): Jesteśmy ostatnio ewidentnie w troszkę gorszej dyspozycji. Próbujemy się z tego odbić, ale wiedziałyśmy, że rzeszowianki nas nie zlekceważą ze względu na pierwszą kolejkę. Na pewno dużo lepiej postawiłyśmy się wtedy u siebie niż teraz w Rzeszowie. Rywalki były skupione na tym, żeby nam udowodnić, że są od nas lepszym zespołem. Z kolei my oczekiwałyśmy od siebie o wiele więcej, ale niestety nie udało się tego pokazać.

TAURON Liga: Co jest głównym mankamentem MOYA Radomki, która mocno faluje i ma na koncie tylko 4 zwycięstwa w 12. meczach?
Jest duży niedosyt po tej pierwszej rundzie, bo każda z nas oczekuje od siebie, mam nadzieję, dużo więcej. Uważam, że gramy teraz zupełnie poniżej naszych oczekiwań i wszyscy jesteśmy tego świadomi. Dlatego bardzo chcemy się odbić i w każdym meczu udowodnić, że to jest ten moment, w którym zacznie to podążać w dobrą stronę. Pierwsza runda już za nami. Teraz zaczyna się druga i musimy po prostu włączyć piąty bieg, bo punkty trzeba zdobywać wszędzie gdzie się da. My ich bardzo potrzebujemy. Jeśli chodzi o to co u nas zawodzi, to myślę, że to nie jest kwestia jednego elementu. W jednym meczu jest to przyjęcie, w drugim nie pomagamy sobie zagrywką. Raz mamy problem, żeby skończyć piłkę na prawym skrzydle, a w innym meczu na lewym. Także uzupełniamy się, ale nie w taki sposób jak byśmy chciały. Musi w końcu nadejść mecz, w którym wszystkie zagramy na swoim najlepszym poziomie i myślę, że ta zespołowość na pewno przyniesie efekty.

TAURON Liga: Patrząc na skład – macie kilka opcji na każdej pozycji i wydaje się, że zespół jest wyrównany. Problem tylko w tym, żeby wszystkie formacje grały dobrze w danym meczu.
Gdybyśmy znały odpowiedź na to i znalazły jakiś złoty środek, to byłoby idealnie. Myślę, że na pewno mamy dużo materiału po pierwszej rundzie i też znamy siebie. Mam nadzieję, że coraz więcej sytuacji między nami się klaruje i potrafimy się lepiej dogadać na boisku. Mamy przecież nowy zespół, który musiał się dotrzeć. Teraz nie ma już żadnych wymówek. Musimy wyjść i grać to co najlepiej potrafimy. Mam nadzieję, że ta karta się w końcu odwróci i podłapiemy jakąś dobrą serię, bo potrzebujemy tego jak tlenu.

TAURON Liga: Czy coś panią zaskoczyło w TAURON Lidze po pierwszej rundzie?
Nie. Myślę, że liga jest bardzo wyrównana na takiej zasadzie, że każdy może z każdym wygrać. Kilka spotkań pokazało, że faworyci gdzieś potracili punkty z niżej notowanymi zespołami. Przez to liga jest ciekawa i trzeba być skupionym, gotowym, nikogo nie lekceważyć. Także większych zaskoczeń może nie ma, ale fajnie, że wszyscy jesteśmy w trybie gotowości i wszystkie zespoły stać na wiele.

TAURON Liga: Jest pani zadowolona z transferu do MOYA Radomki?
Tak. W Radomiu jest wszystko absolutnie jak najlepiej. O klubie i mieście mogę się wypowiadać w samych superlatywach. Jest to świetne miejsce do grania w siatkówkę. Mam tylko nadzieję, że za tym przyjdą wyniki.

TAURON Liga: MOYA Radomka na razie całkiem dobrze radzi sobie w Pucharze CEV. Na co was stać w tych rozgrywkach?
Ciężko powiedzieć, bo my same dopiero poznajemy tą rzeczywistość. Radomka pierwszy raz ma okazję grać w europejskich pucharach i fajnie, że do Radomia zawitała ta trochę inna siatkówka. Kibice też mogą zobaczyć trochę międzynarodowego grania i to jest super. Dla nas to też jest taka puchar-niespodzianka, bo nie wiemy na jaki zespół się trafi i z jakiego kraju. Każda liga rządzi się swoimi prawami i jest w niej inny poziom. Wiadomo, że tych materiałów do analizy mamy trochę mniej i nie znamy się jak łyse konie, jak ma to miejsce w przypadku zespołów z TAURON Ligi. Dlatego ciężko jest mi powiedzieć na co będzie nas stać w Pucharze CEV. Mam nadzieję, że do kolejnej rundy wyjdziemy bez kompleksów i zagramy jak najwięcej dobrego.

TAURON Liga: Jaki macie plan na rundę rewanżową TAURON Ligi?
Dobrze grać i wygrywać.

Powrót do listy