Bardzo ważne wygrane polskich drużyn w Lidze Mistrzyń na koniec 2024 roku

KS DevelopRes Rzeszów i PGE Grot Budowlani Łódź zgarnęli bezcenne trzy punkty w ostatniej tegorocznej kolejce Ligi Mistrzyń. Rzeszowianki pokonały 3:0 Mladost Zagrzeb, łodzianki zwyciężyły na wyjeździe 3:1 Neptunes Nantes.

Najpierw swój dziewiąty punkt w Lidze Mistrzyń wywalczyły wicemistrzynie Polski. Może nie w doskonałym stylu, ale z bezpieczną przewagą pokonały Mladost Zagrzeb 3:0, w setach do 17,19 i 14. Najlepiej punktującymi siatkarkami polskiej ekipy były Monika Fedusio i Sabrina Machado – po 14 pkt, 12 oczek – w tym 6 punktowych bloków – dorzuciła Magdalena Jurczyk.

– Najważniejsze jest utrzymanie koncentracji i swojego poziomu gry, bo gdy wkrada się jakieś rozprężenie, to zdarzają się niepotrzebne błędy – podsumowała mecz Agnieszka Korneluk. – Myślę, że w naszym meczu z Chorwatkami momentami to różnie wyglądało, ale ostatecznie liczy się to, że wygrałyśmy to spotkanie 3:0. To jest najważniejsze – dodała.

Swój mecz wygrało także Conegliano, które z kompletem punktów prowadzi w grupie A. DevelopRes ma 9 oczek i jest bardzo bliski awansu dla play-off o udział w ćwierćfinale.

Dobrze spisały się także we wtorkowy wieczór łodzianki, które także umocniły się na drugiej lokacie w grupie D. Zespół pod wodzą trenera Macieja Biernata wygrał 3:1 w Nantes, choć pierwszego seta przegrał do 17. Mecz był toczony w świetnej atmosferze, w hali we Francji było ponad trzy tysiące głośno dopingujących widzów. Polki jednak wytrzymały presję i zdobyły bezcenne punkty. MVP meczu została wybrana Terry Enweonwu, która zdobyła 22 punkty, atakując z 42-procentową skutecznością, warto zwrócić uwagę że Dominika Sobolska-Tarasova zdobyła aż 7 punktów blokiem, a Justyna Łysiak przyjmowała z 71-procentową skutecznością, nie popełniając ani jednego błędu.