Sabrina Machado: Potrafimy docenić świetną grę koleżanki z zespołu
– Rozegrałyśmy już dużo trudnych spotkań i widać w nich było, że każda z nas może coś dorzucić od siebie i pomóc zespołowi – mówi po pierwszej rundzie w wykonaniu KS DevelopResu brazylijska atakująca rzeszowskiego zespołu, Sabrina Machado. W 11. meczach DevelopRes przegrał tylko z ŁKS-em Commerceon Łódź (1:3), ale rozegrał też aż trzy tie-breaki.
TAURON Liga: Czy mecz z LOTTO Chemikiem Police, w który KS DevelopRes mimo wygranej 3:1 miał problemy z grą i o mały włos nie stracił punktu, był o wiele trudniejszy niż się tego spodziewałyście?
Sabrina Machado (brazylijska atakująca KS DevelopResu Rzeszów): Nie. Wiedziałyśmy, że to nie będzie łatwy mecz, bo po drugiej stronie był Chemik, nawet jeśli nie tak mocny jak w ubiegłych latach, to zawsze trudny rywal do gry. Uważam, że Chemik zaprezentował się świetnie w obronie. Początkowo miałyśmy problemy ze skutecznością ataku. Musiałyśmy atakować z jeszcze większą mocą lub szukać innych rozwiązań, bo system gry w rywalek w obronie był bardzo dobry. Odczuwałyśmy też duże zmęczenie po ostatnim tygodniu meczów i ciężkich treningów. Myślę, że również z tego powodu ten mecz był dla nas tak trudny i wyczerpujący.
TAURON Liga: Miała pani już okazję grać przeciwko wszystkim zespołom w TAURON Lidze. Jak ocenia pani poziom rozgrywek?
Uważam, że liga jest mocna i bardzo mi się podoba. Nie brakuje tutaj dobrych zespołów i silnych zawodniczek, więc rywalizacja jest zacięta.
TAURON Liga: Który mecz DevelopResu zapadł pani szczególnie w pamięci?
Myślę, że największym wydarzeniem i też bardzo dobrym meczem z naszej strony był ten z Ligi Mistrzyń przeciwko Conegliano. W TAURON Lidze też nie brakowało ciężkich meczów, jak z Bielskiem i ŁKS-em u siebie, czy z Budowlanymi na wyjeździe. W pozostałych spotkaniach z zespołami teoretycznie niżej notowanymi również było sporo takich momentów, w których musiałyśmy pokazać, że jesteśmy mocną drużyną. Najbardziej zapamiętałam jednak mecz z Conegliano, bo był niezwykły i myślę, że jako zespół pokazałyśmy się w nim z bardzo dobrej strony.
TAURON Liga: Rywalizacja w TAURON Lidze pomiędzy zespołami z czołowej czwórki zapowiada się niezwykle ciekawie?
Tak. To jest naprawdę wielka czwórka mocnych drużyn, z których każda ma swoje atuty i w bezpośrednich starciach miedzy nimi można się spodziewać twardej walki.
TAURON Liga: Co jest w pani ocenie najmocniejszą stroną DevelopResu?
Trzymamy się razem i zawsze walczymy do końca. Rozegrałyśmy już dużo trudnych spotkań i widać w nich było, że każda z nas może coś dorzucić od siebie i pomóc zespołowi.
TAURON Liga: Po meczu w Opolu, w którym wybrano Panią MVP spotkania, przekazała pani statuetkę Katarzynie Wenerskiej. To był wyraz wdzięczności za otrzymane od niej piłki?
Uważam, że Kasia rozegrała wtedy znakomite spotkanie i to ona zasługiwała na tą statuetkę. Gdyby nie ona, to nie zdobyłabym tylu punktów. Jesteśmy takim zespołem, że potrafimy docenić świetną grę koleżanki i jeśli uważamy, że ktoś wyjątkowo zasłużył na wyróżnienie, to sami wewnątrz drużyny przekazujemy nagrodę.
TAURON Liga: Przyzwyczaiła się już pani do życia w Polsce?
Tak. Bardzo mi się tutaj podoba. Co prawda jest zimno, ale wszystko inne jest bardzo fajne.