Pierwszy zwycięski tie-break Trefla Gdańsk w sezonie

W meczu kończącym VI kolejkę PlusLigi, Trefl Gdańsk pokonał w Będzinie beniaminka zespól Nowak-Mosty MKS. Dla ekipy znad morza był to już czwarty tie-break w tym sezonie, ale pierwszy zwycięski.

Mecz w Będzinie trwał aż 166 minut. W inauguracyjnej partii wynik niemal cały czas oscylował w graniach remisu, a żadnej z drużyn nie udawało się uzyskać znaczącej przewagi. Dopiero na samym finiszu po asie serwisowym Brandona Koppersa gospodarze postawili kropkę nad i. Z kolei w drugiej partii to goście od początku dominowali, utrzymując 4-5 punktowy dystans. Zespół trenera Murka ruszył w pogoń, ale przeciwnik nie pozwalał na zbyt wiele. W trzeciej partii nieznacznie 2-3 punktami przeważali gospodarze. Momentami nie do zatrzymania dla rywali był Damian Schulz. W końcówce ekipa z Będzina wypracował trzypunktową przewagę i nie dał sobie już wydrzeć zwycięstwa. Czwartego set miejscowi zaczęli od prowadzenia 6:3 i… oddali inicjatywę rywalom. Ci szybko odrobili straty i zaczęli powiększać dystans (15:10, 17:11) i do końca już kontrolowali sytuację doprowadzając do tie-breaka. Losy decydującej partii rozstrzygnęły się w końcówce. Gospodarze prowadzili 9:8, ale kolejne cztery akcji padły łupem zespołu trenera Sordyla. Trefl wyszedł na prowadzenie 12:9 i nie zaprzepaścił już szansy na zwycięstwo.

NOWAK-MOSTY MKS Będzin – TREFL Gdańsk 2-3 (25:23, 21:25, 25:22, 18:25, 10:15)

Nowak-Mosty MKS: Pająk 4, Depowski 17, Ratajczak 6, Schulz 26, Koppers 14, Siwicki 6 oraz Olenderek (libero), Szwaradzki, Wójcik, F. Popiwczak (libero). Trener Dawid Murek.

Trefl: Droszyński 3, Orczyk 21, Pietraszko 7, Jarosz 27, Jorna 2, M’Baye 10 oraz Koykka (libero), Nasevich, Czerwiński 4, Sobański, Mordyl 2. Trener Mariusz Sordyl. MVP: Jakub Jarosz.