Aktualności

Ryszard Bosek: musimy nastawić się na walkę

Rywalizacja w turnieju olimpijskim w siatkówce nabiera rumieńców. W środę rano męska reprezentacja Polski zagra z Brazylią (początek 9:00). Biało-czerwoni w pierwszym meczu pokonała Egipt 3:0, a nasi najbliżsi rywale ulegli Włochom 1:3.

- Wygrana z Brazylią będzie przekroczeniem siatkarskiego Rubikonu. Zdobędziemy bardzo ważne punkty w walce o awans do ósemki. Musimy nastawić się na ciężką walkę. Brazylijczycy doskonale zdają sprawę o co toczy się gra. W przypadku porażki znajdą się w mocno nieciekawej sytuacji - powiedział mistrz olimpijki i świata, Ryszard Bosek.

Dla Ryszarda Boska nie ulega wątpliwości, że polskich siatkarzy stać na zwycięstwo. - Skoro z Brazylijczykami wygrali Włosi, to niby dlaczego my nie mielibyśmy wygrać. Mamy wszelkie dane, żeby pokonać najbliższego rywala. Trzeba tylko nastawić się pozytywnie, a z tym nie powinno być kłopotu. Z informacji jakie napływają z naszego obozu wynika, że w drużynie panują bardzo dobre nastroje. Zawodnicy czują się mocni - podkreśla Ryszard Bosek.

Zdaniem Ryszarda Boska olimpijskie turnieje siatkarek i siatkarzy zapowiadaą się bardzo ciekawie. Na boiskach było już sporo walki choćby w  meczach Niemcy - Japonia 3:2 czy Francja - Serbia 3:2.  Z bardzo dobrej strony pokazali się w spotkaniu z Argentyną siatkarze USA (3:0).

- Amerykanie, Francuzi, Niemcy i jeszcze kilka innych nacji uczyło się siatkówki w PlusLidze. Polskie i włoskie rozgrywki prezentują najwyższy poziom w Europi i na świecie. Warto śledzić rywalizację siatkarek i siatkarzy, bo będzie bardzo ciekawa - zakończył Ryszard Bosek.

Powrót do listy