Patryk Łaba zostaje w Zawierciu
W dalszym ciągu w żółto-zielonych barwach występował będzie Patryk Łaba. Będzie to już jego trzeci sezon w Zawierciu.
Grający z numerem 99 przyjmujący na Jurę przeniósł się w 2022 roku razem z Michałem Winiarskim z Trefla Gdańsk. W barwach zawierciańskiego klubu zadebiutował w europejskich pucharach i po raz pierwszy miał okazję walczyć o medale PlusLigi. W kolejnym roku na konto dopisał największe sukcesy w karierze. Po raz pierwszy zdobył Puchar Polski oraz wicemistrzostwo kraju.
- Zdecydowałem się zostać w Zawierciu, bo ten klub jest na ścieżce ciągłego i dynamicznego rozwoju. Ponadto, bardzo dobrze czuję się w zespole i głęboko wierzę, że będę w stanie przyczynić się do kolejnych zwycięstw w nadchodzącym roku - mówi Patryk Łaba.
Przez lata był wyróżniającym się graczem pierwszej ligi, ale na najwyższym poziomie zadebiutował dopiero po trzydziestce. W Gdańsku zaczynał głównie jako zadaniowy specjalista od zagrywki, jako Jurajski Rycerz dostawał coraz więcej okazji, by pokazać swoje umiejętności i w ciągu dwóch sezonów zagrał w 82 spotkaniach: 64 w PlusLidze, 8 w Lidze Mistrzów, 4 w Pucharze CEV oraz 2 w krajowym pucharze. Zdobył 268 punktów, w tym 226 atakiem ze skutecznością 46,5 proc. Dołożył do tego 18 asów serwisowych oraz 24 punktowe bloki.
- O Patryku można się wypowiadać w samych superlatywach. To wzór profesjonalisty, a efektem tego jest gigantyczny progres, który zrobił, od kiedy dwa lata temu trafił do naszego klubu. Myślę, że ciężko byłoby znaleźć trenera, który nie chciały mieć takiego siatkarza w swojej drużynie - zaznacza prezes Aluron CMC Warty Zawiercie, Kryspin Baran.
Powrót do listy