Luke Perry: Chcemy być w najlepszej formie

Runda zasadnicza dobiega końca. W jej ostatnim meczu Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzy się na wyjeździe z PSG Stalą Nysa. Czy zdaniem Luke'a Perry'ego czeka zespół trudna przeprawa?

Luke, na pierwszą statuetkę MVP w tych barwach musiałeś trochę poczekać, ale gdy w końcu to nastąpiło, rozwiązał się worek z tymi wyróżnieniami. Byłeś zaskoczony, że to ty zostałeś wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem meczu z ZAKSĄ?

Trochę tak, bo zdarzało mi się w tym sezonie zagrać lepsze spotkania. Czasami tak po prostu się zdarza. Szczerze mówiąc, ważniejsze dla mnie jest to, że wygraliśmy 3:0 i mogliśmy przenieść naszą uwagę na kolejne starcie. W ostatnim meczu rundy zasadniczej mierzymy się z PSG Stalą Nysa.

Aluron CMC Warta awans do fazy play-off zapewnił sobie już jakiś czas temu, a teraz ma już zagwarantowane miejsce w czołowej dwójce. Czy trudniej utrzymać skupienie i naciskać na rywala, gdy ma się z tyłu głowy, że twoja pozycja jest już bezpieczna?

Nie jest to jakoś specjalnie trudne, bo w zasadzie jesteśmy zespołem bardzo skupionym na swoich zadaniach. Do tego trener Winiarski robi świetną robotę, aby utrzymać naszą koncentrację. My sami z resztą wiemy, kiedy jest czas na skupienie, a kiedy możemy pośmiać się i pożartować. Do tego cieszymy się z każdej wygranej i chcemy zwyciężać w każdym spotkaniu.

Domowe spotkanie z Nysą było jednym z łatwiejszych w tym sezonie. Teraz rywale są świeżo po awansie do play-offów i na pewno będą chcieli pokazać, że na nie zasłużyli. Obraz tego sobotniego meczu może być zupełnie inny od tego kilka miesięcy temu?

Minęło bardzo dużo czasu od tamtego spotkania i musimy obejrzeć wideo, dzięki któremu przypomnimy sobie ich sposób gry w siatkówkę. Na pewno będzie to zupełnie inne starcie. Będzie również ważne dla nas, bo musimy pozostać skupieni i analizować wszystko dookoła.

Nadal nie wiecie, z kim zmierzymy się w ćwierćfinale. Zerkasz czasem w tabelę i próbujesz przewidzieć, co może się wydarzyć?

To trochę tak, że patrzymy w jej układ, ale jednocześnie nie przejmujemy się nim. Myślę, że każdy zerka w tabelę, bo to po prostu interesujące i chcemy wiedzieć, co się dzieje. Koniec końców to dla nas nie powinno mieć znaczenia. Powinniśmy skupiać się na każdym kolejnym treningu, aby stawać się lepszymi zawodnikami, pracować nad różnymi sytuacjami. Na starcie play-offów chcemy być w jak najlepszej formie.

Powrót do listy