Inauguracja sezonu we Wrocławiu z wicemistrzem Polski
Domowym meczem w Hali Orbita #VolleyWrocław zainauguruje sezon 2022/2023 TAURON Ligi. Siatkarki Michala Maška będą miały niełatwe zadanie, bowiem do stolicy Dolnego Śląska przyjeżdża wicemistrz kraju, Developres BELLA DOLINA Rzeszów. Pierwszy gwizdek starcia o 17:30.
Po drugim z rzędu triumfie w PreZero Grand Prix PLS #VolleyWrocław rozpoczął początkiem września przygotowania w hali do zbliżającego się sezonu TAURON Ligi. W odmienionym składzie z 11 nowymi zawodniczkami na pokładzie duet trenerski Michal Masek-Bartłomiej Bartodziejski będą dążyć do wyznaczonego przez nich celu – powrotu do fazy play-off.
By tego dokonać wrocławianki muszą zająć co najmniej ósme miejsce w fazie zasadniczej rozgrywek, która potrwa pięć miesięcy. Końcem marca, po 22 meczach, będzie jasne, czy cel #VolleyWrocław będzie zrealizowany. Na razie ekipa z Dolnego Śląska musi skupić się na swoim pierwszym przeciwniku, z którym zainauguruje sezon 2022/2023 w Hali Orbita – Developresie BELLA DOLINA Rzeszów.
- Start ligi mamy dosyć trudny. Zaczynamy ją od spotkania z wicemistrzem kraju, Developresem Rzeszów, a następnie jedziemy do Szczecina na mecz z mistrzem Polski, Chemikiem Police. To, kto będzie stał po drugiej stronie siatki nie jest jednak dla nas ważne – ważna będzie nasz postawa, to jak my zaprezentujemy się w obu tych starciach i jak będziemy w nich wyglądać fizycznie i mentalnie – mówi II trener #VolleyWrocław, Bartłomiej Bartodziejski.
Developres BELLA Dolina Rzeszów przez ostatnie trzy sezony meldował się w finale mistrzostw Polski. Za każdym razem kończył jednak decydujące starcia jako pokonany, stając finalnie na drugim stopniu podium. Ambicje klubu z Podkarpacia są zatem wysokie – rzeszowianki, na czele z trenerem Stephanem Antigą, nie ukrywają, że chciałyby wreszcie sięgnąć po medale z najcenniejszego kruszcu.
Skład Developresu nie uległ wielu modyfikacjom, choć zespół opuściły dwie podstawowe zawodniczki (Kara Bajema i Bruna Honorio). W rzeszowskiej ekipie kibice będą mogli oglądać za to sporo reprezentantek Polski, które w niedawnych Mistrzostwach Świata otarły się o półfinał imprezy. O poniedziałkowych rywalach mówi dalej trener Bartodziejski: Rzeszowianki stanowią mocny team, jednak tak samo jak każdy inny zespół, mają swoje słabsze strony. Na ten moment wskazałbym ją jako fakt, że zawodniczki, które przebywały na kadrze, trenują z drużyną stosunkowo od niedawna i zapewne zgranie się tej ekipy będzie jeszcze trochę trwało. Nie ma jednak co ukrywać, że umiejętności poszczególnych siatkarek są naprawdę wysokie i na to trzeba być przygotowanym.
Jakie są zatem oczekiwania trenerów względem siatkarek #VolleyWrocław? - Jako sztab trenerski chcemy, żeby zarówno w pierwszym meczu, jak i każdym następnym w tym sezonie, nasz zespół rozwijał się i walczył. Dziewczyny muszą pokazać w nim dokładnie to, co na treningach, tylko z jeszcze większą agresją i zaangażowaniem. Liczymy na to, że zespoły, które będą mierzyć się z #VolleyWrocław będą wiedziały i zawsze nastawiały się na to, że w meczach z nami nie ugrają łatwo trzech punktów. My te punkty będziemy starali się wyrywać, żeby na końcu móc zaprezentować się z wynikiem, który pozwoli nam na grę w najlepszej ósemce.
Dominika Witowska, która poprzedni sezon spędziła w Rzeszowie, szans #VolleyWrocław w inauguracyjnym meczu upatruje w tym, że wysokie oczekiwania będą raczej po stronie Developresu: Ciężko przesądzać o poziomie obu zespołów po jedynie meczach kontrolnych. Nie śledziłam poczynań Developresu, wolałam skoncentrować się na budowaniu formy swojego zespołu. Wiem natomiast, że do inauguracyjnego spotkania nasz przeciwnik wychodzi w roli faworyta, zatem chcę wierzyć, że gra bez presji pozwoli nam pokazać pełnię potencjału #VolleyWrocław – mówi środkowa. Dodaje wreszcie: Wszystkich kibiców serdeczne zapraszam na nasze inauguracyjne spotkanie w Hali Orbita – to będzie najlepsza okazja, by poznać nowo skompletowany i zupełnie odmieniony zespół. Mam nadzieję, że w tym sezonie dostarczymy Wam wielu emocji!