Aktualności

Hit kolejki na Trzech Króli

W święto Trzech Króli czeka nas starcie o pozycję wicelidera tabeli. Aluron CMC Warta Zawiercie podejmie w swojej hali Jastrzębski Węgiel.

Ostatni raz oba zespoły spotkały się ze sobą w październiku ubiegłego roku i wtedy górą był Jastrzębski Węgiel. Gospodarze wygrali za komplet punktów i nie stracili żadnego seta. Największe problemy mieliśmy z zatrzymaniem Stéphena Boyera, który zdobył 15 punktów i został MVP tamtego spotkania.

– W Jastrzębiu-Zdroju przegraliśmy dość gładko. Teraz chcemy się zrewanżować – podkreśla Michał Szalacha.

Aluron CMC Warta Zawiercie i Jastrzębski Węgiel sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. Nasz zespół jest wiceliderem, a nasi rywale znajdują się o jedną lokatę niżej. Dzieli ich różnica zaledwie jednego punktu. W ostatniej kolejce obie drużyny zaliczyły porażki. Jurajscy Rycerze przegrali z Grupą Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3, a jastrzębianie dość niespodziewanie ulegli po tie-breaku LUK-owi Lublin.

– Tak jak Jastrzębski Węgiel mamy na swoim koncie porażkę w ostatniej kolejce, więc nie ma tu ani żadnego faworyta, ani znaków, że któryś z zespołów jest w jakimś niesamowitym gazie. Na pewno na formę będzie rzutował trochę ten okres świąteczny, bo dla każdego klubu jest on mniej intensywny. Zobaczymy, kto lepiej przygotuje się do tego meczu – dodaje Szalacha.

Jastrzębski Węgiel zawsze był dla nas niewygodnym rywalem. Na 16 dotychczasowych ligowych meczów wygraliśmy tylko 3. W tym tylko jeden rozgrywany we własnej hali. Miało to miejsce w sezonie 2019/2020, tuż po tym, gdy na stanowisku trenera Mark Lebedew został zastąpiony przez Dominika Kwapisiewicza. Nasz zespół nie był stawiany w roli faworyta, bo na swoim koncie miał serię porażek. Sprawił jednak niespodziankę i pokonał rywali 3:2.

W tym roku trudno jednak wskazać zdecydowanego faworyta. Po naszej stronie z pewnością jest atut własnej hali. Jurajscy Rycerze są niepokonani w niej od sześciu ligowych spotkań. Co więcej, w żadnym z tych meczów nie stracili nawet seta.

Warto dodać, że w żółto-zielonych barwach występuje obecnie dwóch byłych zawodników Jastrzębskiego Węgla. To Michał Szalacha i Dawid Konarski. Pierwszy z nich w jastrzębskim klubie grał w latach 2019-2021 i razem z nim zdobył mistrzostwo Polski oraz brązowy medal PlusLigi. Natomiast Dawid Konarski występował w tym zespole od 2018 do 2020 roku.

Wśród jastrzębian jest natomiast jeden były Jurajski Rycerz. To Kamil Dębski, który w Zawierciu grał przez kilka miesięcy w 2016 roku, gdy zastępował kontuzjowanego Grzegorza Wójtowicza.

Mecz Aluron CMC Warta Zawiercie – Jastrzębski Węgiel rozegrany zostanie w piątek, 6 stycznia, o godzinie 17:30. Transmisja na antenie Polsatu Sport.

Powrót do listy