Aktualności

Aleksandra Stachowicz odchodzi z BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała

Aleksandra Stachowicz przyszła do BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała z Enei Energetyka Poznań w 2023 roku. W poznańskim klubie była kapitanem drużyny i te “kapitańskie” umiejętności na pewno przydały się również w Bielsku-Białej. Spokój i opanowanie Oli, w wielu sytuacjach na boisku, przynosiły korzyść bielskiej ekipie. A trzeba przyznać, że w większości przypadków rola Aleksandry Stachowicz nie była łatwa. Często pojawiała się bowiem na boisku, gdy drużyna miała słabszy fragment gry. Wówczas potrzebne było szybkie naprawienie sytuacji na boisku i powrót do swojej gry. Z tej roli Ola wywiązywała się znakomicie. Bardzo długo będziemy pamiętać mecz BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała z MOYA Radomką Radom, kiedy to bielszczanki przegrywały 0:2 w setach i 20:24. Wówczas Aleksandra Stachowicz zastąpiła Julię Nowicką, a pod “batutą” Oli bielski zespół nie tylko doprowadził do remisu, ale także wygrał trzeciego, czwartego i piątego seta dokonując tym samym chyba najpiękniejszego “powrotu” do meczu w historii naszego klubu. Swój ogromny wkład miała w tym spotkaniu właśnie Aleksandra Stachowicz, która dyrygowała bielskim zespołem już do końca meczu.

Ostateczny bilans Oli Stachowicz w BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała to 23 mecze ligowe (45 setów), w których zdobyła 6 punktów (2 atakiem, 2 blokiem i 2 zagrywką). Dla naszej rozgrywającej był to debiutancki sezon w siatkarskiej elicie, ale został okraszony zdobyciem Pucharu Polski i brązowym medalem Mistrzostw Polski!

– Nie lubię pożegnań, więc napiszę krótko. Fajnie było być częścią tej wspaniałej Ekipy i razem osiągnąć tak wiele, w tak krótkim czasie. Za to DZIĘKUJĘ! Osoby z biura, sztab i przede wszystkim Wy dziewczyny – jesteście super. Bialskiemu klubowi życzę wszystkiego co najlepsze, bo praca z takimi ludźmi to czysta przyjemność! Do zobaczenia! – mówi na koniec swojej przygody w BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała Aleksandra Stachowicz.

Dziękujemy Ola za reprezentowanie naszych barw! Życzymy powodzenia w dalszej karierze! - czytamy na stronie bielskiego klubu.

Powrót do listy